Czy przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft tchnie nowe życie w Guitar Hero?

Czy przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft tchnie nowe życie w Guitar Hero?

Wiele franczyz prawdopodobnie wkrótce dołączy do Team Xbox, ponieważ Microsoft ogłosił dzisiaj, że zgodził się kupić wydawcę gier Activision Blizzard za prawie 70 miliardów euro. Oprócz Call of Duty, Warcraft, Diablo i innych głównych marek w portfolio firmy, wzmiankę otrzymała inna wysoko oceniana seria: Guitar Hero.

Seria gier rytmicznych została krótko pochwalona na oficjalnej stronie Xbox, okrzykując ją jako jeden z kilku tytułów zmierzających do Microsoftu, obok Crash Bandicoot, StarCraft i Overwatch.

To pierwsza wzmianka o Guitar Hero przez wydawcę gier od kilku lat, ponieważ kilka lat temu seria trafiła na trudny okres w mainstreamowych wydaniach po skupieniu się na wersji mobilnej.

Najnowsza gra z serii, Guitar Hero Live, została wydana w 2015 roku i spotkała się z kiepskim przyjęciem krytycznym i komercyjnym. Tak bardzo, że kilka lat później Activision sprzedało swojego dewelopera, FreeStyle Games, firmie Ubisoft.

Decyzja Microsoftu o umieszczeniu tej marki w dzisiejszym oświadczeniu o przejęciu może sugerować, że ma przed sobą lepszą przyszłość.

Analiza: więcej gier mobilnych

Guitar Hero Live ahora suena

(Zdjęcie: Activision)

Niegdyś ukochana gra, która pozwalała spełnić twoje rock'n'rollowe marzenia w niewinnej siatce bezpieczeństwa własnej sypialni (z miniaturową plastikową gitarą), Guitar Hero miał solidną karierę, która wyszła z nakładu w początek 2010 r. Próba ożywienia marki za pomocą Guitar Hero Live, który miał dodatkową nowość w postaci towarzyszących mu filmów POV z perspektywy profesjonalnych gitarzystów, nie powiodła się.

Co zatem stanie się z franczyzą pod skrzydłami Microsoftu? Rozsądnie byłoby poczekać na silny nacisk na urządzenia mobilne. Wraz z całą rozmową w dzisiejszym ogłoszeniu na temat Xbox Game Pass, przesyłania strumieniowego i docierania do nowych graczy, Microsoft nie wahał się patrzeć na rynek mobilny, postrzegając go jako ogromny zbiornik, który należy wykorzystać.

Ponieważ seria zadomowiła się już na urządzeniach mobilnych, a wiele innych muzycznych gier rytmicznych odniosło sukces w sklepach z aplikacjami Google i iOS, Microsoft mógł postrzegać tę platformę jako naturalny dom dla Guitar Hero.

Nie znaczy to, że większe plany są wykluczone. W zeszłym roku Unplugged: Air Guitar przetłumaczył podstawowy system Guitar Hero na Oculus Quest. Pozwala bawić się w zabawny, rytmiczny sposób w rzeczywistości wirtualnej, bez konieczności trzymania głupiej plastikowej gitary.

Nadzieja, że ​​Microsoft poprowadzi Guitar Hero w tym samym kierunku, może być zbyt duża, zwłaszcza że nie był tak duży w VR jak jego konkurenci.

Na razie możesz być pewien jednego: seria Guitar Hero może trafić do Xbox Game Pass. Microsoft dał jasno do zrozumienia, że ​​umieści jak najwięcej tytułów Activision Blizzard w Game Pass i nie ma powodu, dla którego ta dziesięcioletnia seria gier powinna być wyjątkiem, poza kwestiami licencyjnymi. Być może nadszedł czas, aby ponownie wykopać tego Les Paula.